Tego w historii Wyższej Szkoły Policji jeszcze nie było. Wykładowca Instytutu Nauk Prawnych upublicznił swój raport o zamiarze odejścia na emeryturę, w którym jawnie i w ostrych słowach drwi z kierownictwa uczelni, zarzucając mu m.in. brak kompetencji naukowych i złe zarządzanie szkołą. Komendant – rektor zapowiada podjęcie kroków prawnych.

Wykładowca drwi z komendanta - rektora
O WSPol znów zrobiło się głośno, ale zapewne nie takiej „reklamy” oczekiwało kierownictwo uczelni

RAPORT PEŁEN USZCZYPLIWOŚCI

Wykładający od 7 lat w Instytucie Nauk Prawnych WSPol oficer upublicznił swój raport o przejście na emeryturę na Twitterze. Na dwóch stronach bezpardonowo drwi z kierownictwa uczelni, nie szczędząc mu złośliwości. Ponieważ pismo zostało datowane na 1 kwietnia, można by sądzić, że był to niewybredny żart. - Niestety, taki dokument rzeczywiście do nas wpłynął – potwierdza podinsp. Marcin Piotrowski, rzecznik prasowy WSPol.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.