W niedzielę 17 lipca po północy policjanci patrolujący miejscowość Brajniki zauważyli jadący „zygzakiem” motocykl. Kierowca jednośladu został zatrzymany. W trakcie rozmowy policjanci wyczuli od niego alkohol. Mężczyzna był pijany, miał w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Na dodatek nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za jazdę motocyklem po pijanemu grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów do dziesięciu lat.

FIAT WPADŁ DO ROWU

W sobotę 16 lipca w Nowinach przed południem kierowca fiata pandy na mazowieckich numerach rejestracyjnych najprawdopodobniej nie dostosował prędkości do panujących warunków. Na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem, wpadł do rowu i dachował. Autem podróżowały dwie osoby. Pasażerem, który doznał ogólnych obrażeń, zajęła się ekipa pogotowia ratunkowego.

oprac. (ew)