Sąpłaty, nieduża, malowniczo położona wieś w gminie Dźwierzuty obchodzi w tym roku 600-lecie istnienia. Z tej okazji na wiejskiej plaży odsłonięto pamiątkowy kamień oraz tablicę przypominającą historię miejscowości. Potem na mieszkańców oraz zaproszonych gości czekało szereg atrakcji oraz kulinarne pyszności przygotowane przez sąpłackie gospodynie.

Mała wieś z bogatą historią

PAMIĘTAJĄ O PRZESZŁOŚCI

Obchody 600-lecia Sąpłat odbyły się w sobotę 16 lipca. Impreza zorganizowana przez lokalną społeczność została dofinansowana w ramach projektu Lokalnej Grupy Działania. Sołectwo otrzymało na jego realizację blisko 5 tys. złotych. Wśród zaproszonych na uroczystość gości był wiceminister edukacji Zbigniew Włodkowski. W swoim wystąpieniu wyraził uznanie dla mieszkańców za to, że pamiętają o przeszłości wsi, w której przyszło im żyć.

– To, że pamiętamy o swojej historii, o korzeniach chrześcijaństwa na tej ziemi, jest niesłychanie piękne – mówił. W imieniu ministra rolnictwa wręczył też miejscowym rolnikom najwyższe odznaczenia resortowe – Odznaki Zasłużonego Pracownika Rolnictwa. Otrzymali je: Dariusz Lorenz (Sąpłaty), Mieczysław Suchecki (Jabłonka), Paweł Samojluk (Orżyny), Marek Pichal (Linowo) oraz Grzegorz Stałanowski (Nowe Kiejkuty). Wcześniej odznaczenie takie przypadło również wójtowi gminy Dźwierzuty Czesławowi Wierzukowi. Wiceminister wręczył także specjalne podziękowania sołtys Sąpłat Monice Madrak, przypominając, że w niedawnym plebiscycie „Kurka Mazurskiego” zajęła wysoką lokatę. Podczas uroczystości odsłonięto przy wiejskiej plaży kamień upamiętniający jubileusz oraz tablicę z historią miejscowości. Potem na uczestników czekały atrakcje w postaci m.in. występu zespołu Wrzosy oraz popisów akrobatycznych grupy młodzieży z Biskupca. Miejscowe gospodynie przygotowały też przepyszne dania oraz nalewki.

WIEŚ WIELU KULTUR

Istniejące już od około 1411 roku Sąpłaty zostały założone przez szlachcica Mikołaja Witkop von Tergewischa (Targowskiego). Po jego śmierci miejscowe dobra przeszły w ręce zakonu krzyżackiego. W 1861 roku powstała tu pierwsza na Mazurach gmina baptystów. Na początku XX w. wieś liczyła około 900 mieszkańców. Znajdowało się w niej 100 domów, gorzelnia, kuźnia i karczma. W 1905 roku wybudowano tu charakterystyczny, istniejący do dziś budynek szkoły, w którym obecnie mieści się muzeum regionalne „Babska Izba”, świetlica oraz kaplica.

Grażyna Dzbeńska, pracująca w Urzędzie Miejskim w Szczytnie, urodziła się w Sąpłatach i chodziła tu do szkoły. Jak mówi, przed wojną była to wielokulturowa wieś.

– Mieszkali tu Mazurzy, Niemcy, Żydzi i Cyganie – wylicza. W latach 70. ubiegłego stulecia miejscowość zaczęła się stopniowo wyludniać. Mazurzy wyjeżdżali do Niemiec, inni mieszkańcy, w poszukiwaniu pracy wyruszali stąd m.in. na Śląsk. Dobrym duchem Sąpłat była mieszkająca tu od wiosny do jesieni pisarka i dziennikarka Maryna Okęcka – Bromkowa. – Organizowała życie społeczne wsi. To, co teraz wykonuje się za pieniądze unijne, ona robiła za darmo – wspomina pani Grażyna. Właśnie Maryna Okęcka – Bromkowa zainicjowała utworzenie we wsi izby regionalnej. Stworzyła również zespół ludowy, w którym występowały zarówno dzieci, jak i dorośli.

– Dzięki niej zwiedziliśmy całą Polskę – opowiada Grażyna Dzbeńska. Pisarka organizowała też imprezy integracyjne, takie jak świętojanki czy dożynki. Pomagała też zwykłym ludziom.

– Kiedy ktoś zachorował, sprowadzała leki z Olsztyna, jeśli ktoś potrzebował pomocy prawnej załatwiała prawnika. Maryna Okęcka – Bromkowa zmarła kilka lat temu, ale pamiątki po niej można oglądać w sąpłackiej „Babskiej Izbie”.

(ew)/fot. E. Kułakowska