Droga Redakcjo „Kurka Mazurskiego”!

Po dziesięciu latach odwiedziłam miasto mojego dzieciństwa – Szczytno. Tu ukończyłam Szkołę Podstawową i Liceum Pedagogiczne nr 8. Matura 1965 rok. Dziś mieszkam w Gdańsku, bogatsza w wiedzę, liczną rodzinę i duże doświadczenie. Szczytno, które zobaczyłam po latach, mile mnie zaskoczyło. Wszędzie widać super dobrego gospodarza tego miasta. Podziwiałam zadbane ulice, piękne kwietniki, urocze alejki nad jeziorem, place z dywanami kwiatowymi, ścieżki rowerowe. Imponująca ilość ławek, którą może się bardzo niewiele polskich miast pochwalić. Dumna jestem, że o Szczytno dba Pani burmistrz z tak dużą troską. Zapraszam do trójmiejskich uroków, no, ale tak pięknie nie mamy. Mój kilkudniowy pobyt utrwaliłam na fotografiach z pięknego Szczytna.

Pozdrawiam bardzo serdecznie Włodarzy Miasta Szczytna i jego mieszkańców.

Zachwycona tym pięknem Urszula Lewandowska-Geryk z Gdańska.