Miejscy radni podjęli uchwałę o przystąpieniu Szczytna do międzynarodowej sieci miast Cittaslow. Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Członkowie klubu Prawa i Sprawiedliwości nie poparli tej inicjatywy, tłumacząc, że nie mieli na jej temat wyczerpujących informacji. Przeciwna stanowisku swoich klubowych koleżanek i kolegów była radna Agnieszka Kosakowska, która zagłosowała „za”.

Awantura o Cittaslow
Radna Agnieszka Kosakowska (z prawej) zagłosowała wbrew stanowisku klubu PiS. - Jest pani osobą wolną, co często pani podkreśla, więc przynależność do naszego klubu nie jest obowiązkowa - komentowała jego przewodnicząca Teresa Moczydłowska

KŁÓTNIA W PiS-ie

Szczytno już oficjalnie może zabiegać o przynależność do Międzynarodowej Sieci Miast Cittaslow. Podczas czwartkowej sesji Rady Miejskiej uchwałę w sprawie przystąpienia do niej podjęli radni. Towarzyszyła temu jednak gorąca dyskusja, a decyzja nie zapadła jednogłośnie. Sceptyczni wobec przynależności do sieci byli radni klubu Prawa i Sprawiedliwości. Jego przewodnicząca Teresa Moczydłowska tłumaczyła podczas sesji, że jest to spowodowane brakiem wyczerpującej odpowiedzi na pytania dotyczące kosztów przynależności, a także projektów, które z tego tytułu miałyby być realizowane w Szczytnie.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.